[O1] W czasie jazdy zapala się ikona akumulatora

[mg91]

no nie wiem, czy komputer AGU poradzi sobie z AUM itp. AGU jest najprostszym 1.8T: nie ma zmiennych faz rozrządu, gaz na lince, inaczej jest rozwiązana iskra (inne cewki) - tutaj właśnie obawiałbym się problemu, w mniej skomplikowanej elektronice AGU. Najbezpieczniej włożyć to samo, czyli AGU za AGU. Tym bardziej, że AGU jest o wiele mniej awaryjne, więc po co pchać się w coś - zaryzykuję to stwierdzenie - gorszego.

Sev napisał/a:
Co będzie z instalacją LPG? Ja bym się tego ustrojstwa pozbył :twisted:


do kuchni

Czepiasz się tak tego gazu... Akurat 1.8T bardzo dobrze go znosi i jest taniej i o wiele szybciej i przyjemniej niż jakimś kaszlem :lol:

[tomwawa]

[O1] W czasie jazdy zapala się ikona akumulatora

Witam

Kolejne coś się dzieje w mojej OI tym razem w czasie jazdy zwłaszcza na zimnym silniku do 10 minut od ruszenia pojawia się ikona akumulatora i samochód gaśnie, jednak przy przekręceniu kluczykiem od razu odpala.

Ktoś miał coś podobnego?

Świece, przewody wysokiego, kopułka, palec i cewka wymienione.

[winni77]

Ile lat ma akumulator? Sprawdzałeś napięcie? Prądnica ładuje?

[rss]

i tak gasnie co 10 minut czy tylko raz przy rozgrzewaniu ?

[tomwawa]

@winni77 akumulator jeszcze po poprzednim właścicielu ale według faktury dołączonej ma rok i 2 miesiące przy czym jest jakiejś nie znanej marki, jakiś tydzień temu sprawdzali mi go na woltomierzu i niby wszystko ok.

@rss nie zdazyło mi się to ze 3 razy na 30 odpaleń.

[robekcool]

przetarte przewody?

[tomwawa]

przetarte przewody?

A można się zapytać jakie przewody? Alternator?

[robekcool]

możliwe. zdarza się, że przewód traci ciągłość lub robi zwarcie i gotowe

[tomwawa]

podejrzewałem że to coś z alternatorem ale nie byłem pewien, bo akumulator nawet jak był by słaby to wykorzystywany jest na rozruchu a tu się dzieje w trakcie jazdy czyli gdy samochód ładowany jest od alternatora.

[robekcool]

powinienem być jutro w wwie. podaj kontakt do siebie sms-em. popatrzymy jeśli chcesz

[baca10]

tomwawa, a regulator napiecia sprawdziles,

[jama89]

mi sie zapalala, to bylo to sprzęgiełko alternatora ale samochód nie gasł

[M@rcin123]

Mam podobny problem tylko ze mnie sie to dzieje jeszcze jak nie rusze... zapalam auto chwilke pochodzi i gasnie zapalam i znowu po chwili gasnie... zdarza sie tak 2 razy po dluzyszym postoju a jak ruszam jest tak przez chwile jakby nie mial mocy! tak jakby sie dusil albo nie wiem co. A przejechaniu ok 500 m wszystko powraca do normy a auto jak nowo narodzone. Mial ktos podobny problem ??

[tomwawa]

dzis jechalem do pracy i wszystko bylo ok. zauwazylem ze dzieje mi sie to jak na starcie tj przez te 5-10minut jade ponad 100. albo jak wlacze wiecej odbiornikow.

[ Dodano: Sob 13 Mar, 10 21:35 ]
I znowu się to przytrafiło. Podam troszkę więcej szczegółów.

Silnik nie rozgrzany. Dopiero ruszyłem z domu a że mi się śpieszyło to jechałem troszkę szybciej tzn szybko jedynka, 2,3 wrzucam na 4 bieg i pojawia się akumulator. Silnik gaśnie, chcę zjechać na bok a tu wielkie oooo. Znaczy się wciskam pedał hamulca a on nawet się nie uchyla a mam coś koło 70km a hamulce nie reagują, kierownicą kręci się jak w starym fiacie 125 czyli bardzoopornie. Zmuszony jestem wrzucić awarię i hamować biegami i pulsacyjnie ręcznym. Zatrzymałem się i próbuje odpalić najpierw ze 3-4 razy nie mogę bo ikonka imobilajzera mryga a pozniej pierwszy raz i ze 3 następne krecę i nic dopiero za piatym razem odpalil. Kontynuwałem jazdę w spokojnymtempie, nie przeciagałem obrotów i już się nie powtórzyło.

Wczoraj jechałem dorodziny za Mińsk dziś rano wracałem ale spokojnie dałem mu się nagrzać i nic takiego nie wystąpiło.

Cewka, kopułka, palec i kompletny rozrząd wymieniony, akumulator sprawdzany i naładowany (więc chyba to nie alternator).